W nietypowym zbiegu logistyki, kryptowalut i dynamiki politycznej, Freight Technologies Inc. zarysowała swój zamiar dywersyfikacji skarbca korporacyjnego poprzez zakup memecoinów TRUMP o wartości 20 milionów dolarów. Ta znacząca inwestycja, sfinansowana poprzez ofertę akcji, odzwierciedla strategie stosowane przez inne firmy, takie jak MicroStrategy, aczkolwiek z unikalnym naciskiem związanym z bieżącymi dyskusjami handlowymi o charakterze geopolitycznym dotyczącymi Stanów Zjednoczonych i Meksyku pod administracją prezydenta Donalda Trumpa.
Uzasadnienie strategiczne czy manewr polityczny?
Freight Technologies, specjalizująca się w logistyce transgranicznej między USA a Meksykiem, publicznie przedstawiła ten zakup jako strategiczny środek związany z handlem międzynarodowym. Kierownictwo firmy wyraźnie powiązało zakup z potencjalnymi zmianami w polityce handlowej, w szczególności w taryfach celnych, które mogłyby wpłynąć na jej działalność. „Sercem naszej misji jest promowanie produktywnego i aktywnego handlu między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem” – stwierdził CEO Javier Selgas, sugerując, że nabycie tokenów TRUMP służy jako sposób na „propagowanie uczciwego, zrównoważonego i wolnego handlu”.
Chociaż oficjalne oświadczenie wspomniało o zainteresowaniu sztuczną inteligencją i Web3, dominujące uzasadnienie koncentrowało się na stosunkach handlowych między USA a Meksykiem, przy czym Meksyk jest głównym partnerem handlowym USA w zakresie towarów. Ten nacisk podsycił spekulacje na temat tego, czy inwestycja o wartości 20 milionów dolarów jest próbą zdobycia przychylności w kwestii potencjalnych decyzji taryfowych. Obawy dotyczące memecoina TRUMP, znacząco powiązanego ze znanymi zasobami kryptowalutowymi prezydenta Trumpa, były wyrażane wcześniej, kwestionując jego potencjalne nadużycia. Ruch Freight Technologies zintensyfikował tę kontrolę.
Rynek reaguje ostro
Ogłoszenie, choć datowane na 30 kwietnia, zyskało znaczące zainteresowanie w kręgach finansowych i kryptowalutowych około 1 maja. Reakcja rynku była wyraźnie negatywna. Po tej wiadomości akcje Freight Technologies doświadczyły gwałtownego spadku, zanotowując ponad 20% redukcji wartości. Ta reakcja podkreśla obawy inwestorów dotyczące niekonwencjonalnej strategii zarządzania skarbcem i jej potencjalnych konsekwencji, w szczególności postrzeganego związku między zakupem memecoinów a próbami wpływania na politykę handlową. Firma, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do optymalizacji wysyłek transgranicznych, stoi w obliczu znacznego ryzyka w przypadku eskalacji wojny handlowej. Chociaż prezydent Trump udzielał wcześniej zwolnień z taryf celnych, oświadczenie firmy nie zawierało wyraźnej prośby o takie zwolnienie.
Dynamika Monety TRUMP
Sam memecoin TRUMP odnotował znaczną zmienność. Niedawno jego wartość doświadczyła znacznego wzrostu, podskakując o ponad 58%. Ten wzrost nastąpił po ogłoszeniu na oficjalnej stronie internetowej monety oraz powiązanym koncie X.com (dawniej Twitter), zapraszającym 220 największych posiadaczy na ekskluzywną kolację z prezydentem Trumpem. Zaproszenie obiecywało uczestnikom możliwość wysłuchania bezpośrednio od prezydenta o przyszłości kryptowalut.
Prezydent Trump wcześniej wyrażał ambicje pozycjonowania USA jako lidera w przestrzeni kryptowalutowej i angażował się w przedsięwzięcia związane z aktywami cyfrowymi, w tym kolekcje NFT. Raporty wskazują, że podmioty związane z The Trump Organization, a mianowicie CIC Digital LLC i Fight Fight Fight LLC, posiadają znaczącą większość (80%) podaży memecoina TRUMP. W miarę jak więcej firm bada możliwość dodania aktywów cyfrowych do swoich bilansów, ruch Freight Technologies, z jego wyraźnym wymiarem politycznym, stanowi znaczący rozwój w zarządzaniu skarbcem korporacyjnym.

Mateusz jest programistą blockchain, który swoją przygodę z kryptowalutami rozpoczął w czasach, gdy mało kto wiedział, czym jest Bitcoin. Od tamtej pory uczestniczył w wielu innowacyjnych projektach, pomagając w rozwoju zdecentralizowanych aplikacji. Mówi się, że kiedy na horyzoncie widać „zieloną świecę”, Mateusz rzuca wszystko i biegnie do komputera, bo „przecież samo się nie zahodluje”!