Najnowsze wskaźniki ekonomiczne rysują złożony obraz sytuacji w Stanach Zjednoczonych na początku 2025 roku. Choć dane dotyczące zatrudnienia pozostają solidne, zaskakujące skurczenie Produktu Krajowego Brutto (PKB) w połączeniu ze spadkiem zaufania wśród konsumentów i przedsiębiorstw sugeruje napotkanie znaczących trudności, w dużej mierze przypisywanych nowym politykom handlowym wdrożonym pod rządami prezydenta Donalda Trumpa.
Spowolnienie Gospodarcze Mierzy Się z Silnym Rynkiem Pracy
Pierwszy kwartał 2025 roku przyniósł pierwsze skurczenie gospodarki od trzech lat, co było zaskoczeniem dla niektórych analityków. Ten spadek nastąpił pomimo stosunkowo silnego rynku pracy. Pracodawcy stworzyli znaczącą liczbę 456 000 miejsc pracy między styczniem a marcem, przekraczając wiele prognoz. Prezydent Trump podkreślił te pozytywne dane o zatrudnieniu wkrótce po ich opublikowaniu.
Jednakże, głównym czynnikiem stojącym za spadkiem PKB w pierwszym kwartale wydaje się być znaczący wzrost importu. Ekonomiści sugerują, że przedsiębiorstwa przyspieszyły zamówienia, aby prewencyjnie uniknąć wyższych kosztów związanych z nowymi cłami, które mają wejść w życie. Ten pośpiech w imporcie towarów znacząco wpłynął na obliczenia PKB za pierwszy kwartał, ostatecznie prowadząc do zgłoszonego skurczenia.
Wpływ Polityk Celnych
Przez całą kampanię i prezydenturę prezydent Trump opowiadał się za wykorzystaniem podatków importowych jako narzędzia do rozwiązania problemu deficytów handlowych, zwiększenia dochodów państwa i potencjalnego repatriowania miejsc pracy w sektorze produkcyjnym. Wprowadzone cła stanowią znaczącą zmianę w polityce handlowej, tworząc istotne bariery dla towarów zagranicznych.
Pomimo deklarowanych celów administracji, ich wdrożenie, w tym korekty polityk i ostrzeżenia o przyszłych opłatach, wprowadziło znaczne niepewność do handlu światowego. Firmy zarówno krajowe, jak i międzynarodowe napotykają trudności w poruszaniu się po szybko zmieniających się zasadach. Indeks globalnej niepewności handlowej utrzymywany przez Bloomberg Economics podobno znacząco wzrósł, co wskazuje na wzmożony globalny niepokój ekonomiczny związany ze sporami handlowymi.
Rozbieżne Sygnały: Zatrudnienie kontra Nastroje
Chociaż zatrudnienie pozostało na pozytywnym poziomie, wskaźniki wyprzedzające prezentują bardziej ostrożny obraz. Badania ujawniają wyraźny spadek zarówno zaufania konsumentów, jak i nastrojów w biznesie. Kluczowym czynnikiem wydają się być rosnące obawy dotyczące inflacji. Wielu konsumentów przewiduje, że cła doprowadzą do wyższych cen towarów w perspektywie krótkiej i średniej, wpływając na budżety gospodarstw domowych.
To oczekiwanie następuje po okresie, w którym wydatki detaliczne odnotowały tymczasowy wzrost, gdy konsumenci kupowali droższe produkty, takie jak pojazdy i elektronika, przed przewidywanymi podwyżkami cen. Teraz, w obliczu perspektywy wyższych kosztów i potencjalnie wolniejszego wzrostu gospodarczego, ogólne nastroje spadły do poziomów przypominających niepewność ekonomiczną podczas pandemii w 2020 roku.
Liderzy korporacji podzielają tę ostrożność. Pomimo posiadania znacznych rezerw gotówkowych, przedsiębiorstwa wykazują niechęć do angażowania się w znaczące inwestycje kapitałowe. Badania branżowe wskazują, że plany inwestycyjne są na niskim poziomie. Kadra zarządzająca wyraża obawy dotyczące braku możliwości dokładnego przewidzenia przyszłych kosztów lub skutecznego planowania globalnych łańcuchów dostaw w obliczu nieprzewidywalnego krajobrazu celnego, co skłania wielu do wstrzymania zamówień na sprzęt i planów ekspansji.
Reakcje Rynków
Rynki finansowe również wydają się odzwierciedlać panujące napięcia. Wskaźniki wyników amerykańskich akcji na początku tej kadencji prezydenckiej pokazują słabsze zwroty w porównaniu do analogicznych okresów za poprzednich administracji. Równocześnie wartość dolara amerykańskiego odnotowała bardziej wyraźny spadek niż za czasów kilku poprzednich prezydentów.
Hania to prawdziwa pasjonatka technologii, która potrafi godzinami dyskutować o zastosowaniach smart kontraktów i możliwościach sieci DeFi. Zawsze ma przy sobie notatnik, w którym zapisuje pomysły na nowe projekty kryptowalutowe i giełdowe. Znajomi żartują, że jeśli nie widzisz jej wśród ludzi, to pewnie testuje właśnie kolejną platformę stakingu – i udaje, że robi pranie!