Rynek kryptowalut wykazuje oznaki stabilizacji po znaczącej fali likwidacji przekraczających 1,7 miliarda dolarów w ciągu 24 godzin. To znaczące wydarzenie związane z redukcją dźwigni finansowej, które miało miejsce 22 września 2025 r., skłoniło traderów, którzy wcześniej skupiali się na spekulacyjnych zagraniach z altcoinami, do ponownej oceny ryzyka. Pomimo niedawnej zmienności, kluczowe aktywa cyfrowe wykazują odporność, a Bitcoin utrzymuje się powyżej poziomu 113 000 USD, a Ethereum w okolicach 4 200 USD, co wskazuje na fundamentalną siłę głównych graczy rynkowych.
Analitycy rynkowi z QCP Capital zaobserwowali zmianę nastrojów inwestorów i alokacji portfeli. Niedawny wzrost spekulacyjnych tokenów, który napędzał narrację o „sezonie altcoinów”, wydaje się wygasać. W konsekwencji Altseason Index odnotował znaczący spadek, z około 100 do 65 punktów. Jednocześnie dominacja Bitcoina wzrosła powyżej 58%, podczas gdy udział Ethereum w rynku skurczył się do 12%. Trend ten sugeruje potencjalną ponowną alokację kapitału z powrotem w kierunku bardziej ugruntowanych kryptowalut.
Pomimo niedawnych korekt cenowych, zainteresowanie instytucjonalne rynkiem kryptowalut pozostaje wysokie. QCP Capital podkreśla, że znaczące podmioty, w tym Strategy i Metaplanet, nadal gromadzą Bitcoiny. Ponadto, stałe napływy do spotowych funduszy ETF na Bitcoin w ciągu ostatniego tygodnia podkreślają utrzymujący się popyt na aktywa cyfrowe, szczególnie w okresach korekty rynkowej.
Analizując ruchy cen we wrześniu, Bitcoinowi udało się osiągnąć wzrost o ponad 4% w tym miesiącu, przełamując historyczny trend, który często wskazywał na słabszy okres dla rynków kryptowalut. Ten wynik, w połączeniu z oczekiwaniami na październik, doprowadził do zwiększonego zainteresowania opcjami kupna z celami cenowymi w przedziale od 120 000 do 125 000 USD. QCP Capital prognozuje, że po okresie, w którym altcoiny przyciągały uwagę, a Bitcoin doświadczał niskiej zmienności w przedziale 110 000–120 000 USD w tym kwartale, uwaga prawdopodobnie powróci do Bitcoina po niedawnym wstrząsie rynkowym i w miarę postępów października.
Szersze otoczenie gospodarcze również może odgrywać kluczową rolę w kształtowaniu trajektorii rynku. Jeśli presja inflacyjna osłabnie, może to utorować drogę do dalszych obniżek stóp procentowych, zwiększając tym samym płynność w czwartym kwartale. Taki scenariusz może stać się katalizatorem odnowionego wzrostu ceny Bitcoina.
Jednak obawy o stabilność rynku utrzymują się. Caroline Mauron z Orbit Markets skomentowała dla Bloomberga, że chociaż rynek uspokoił się po niedawnym ostrym spadku, utrzymuje się pewien niepokój. Sugeruje, że przełamanie kluczowych poziomów wsparcia, takich jak spadek Bitcoina poniżej 110 000 USD lub Ethereum poniżej 4 000 USD, może wywołać kolejną falę presji sprzedażowej.
Griffin Sears z FalconX uważa niedawny spadek za konieczne wydarzenie związane z redukcją dźwigni finansowej, a nie za fundamentalną zmianę nastrojów rynkowych, podkreślając, że wysoka dźwignia nadal stwarza potencjał znaczących wahań cen. Przewiduje, że przyszłe wyniki Bitcoina będą w coraz większym stopniu kształtowane przez ruchy na rynku akcji i wskaźniki makroekonomiczne. Dane z rynku opcji Bloomberga wskazują, że traderzy aktywnie zabezpieczają się przed potencjalną zmiennością, obstawiając zarówno ochronę przed spadkami dla Bitcoina w okolicach 95 000 USD, jak i potencjał wzrostu przekraczający 140 000 USD.
W powiązanej analizie badacze z CryptoQuant zauważyli, że obecny cykl rotacji altcoinów wydaje się zbliżać do końca.
Źródła
Hania to prawdziwa pasjonatka technologii, która potrafi godzinami dyskutować o zastosowaniach smart kontraktów i możliwościach sieci DeFi. Zawsze ma przy sobie notatnik, w którym zapisuje pomysły na nowe projekty kryptowalutowe i giełdowe. Znajomi żartują, że jeśli nie widzisz jej wśród ludzi, to pewnie testuje właśnie kolejną platformę stakingu – i udaje, że robi pranie!