Salwador, państwo pionierskie w przyjęciu Bitcoina jako prawnego środka płatniczego, wkracza obecnie na kolejną ambitną granicę finansową: tworzenie instytucji bankowych dedykowanych wyłącznie operacjom Bitcoin. Ten odważny ruch strategiczny, ogłoszony poprzez post na X przez Biuro Bitcoina (The Bitcoin Office), sygnalizuje pogłębienie zaangażowania w cyfrowy model gospodarczy kraju, mający na celu fundamentalne przekształcenie sposobu, w jaki jego obywatele uzyskują dostęp do usług finansowych.
- Salwador rozpoczyna tworzenie instytucji bankowych dedykowanych wyłącznie operacjom Bitcoin.
- Inicjatywa ta opiera się na wcześniejszej propozycji Banku Inwestycji Prywatnych (BPI) z 2024 roku, zakładającej kapitał minimalny 50 mln USD.
- Celem jest zwiększenie PKB i włączenie finansowe, zwłaszcza dla 70% populacji bez dostępu do tradycyjnej bankowości.
- Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wyraża obawy dotyczące zmienności Bitcoina i ochrony konsumentów.
- Kraj przyjął Bitcoin jako prawny środek płatniczy we wrześniu 2021 roku, wprowadzając od tego czasu powiązane rozwiązania.
Inicjatywa ta jest kontynuacją bieżących działań prezydenta Nayiba Bukelego, mających na celu integrację Bitcoina z tkanką finansową kraju, nawiązując do propozycji Banku Inwestycji Prywatnych (BPI) z 2024 roku. Koncepcja BPI, przedstawiona przez ambasador Salwadoru w USA, Milenę Mayorgę, zakładała ramy regulacyjne z minimalnymi ograniczeniami w porównaniu do bankowości tradycyjnej. Instytucje te zostały zaprojektowane, aby oferować większą elastyczność w partnerstwach z bankami międzynarodowymi oraz w strukturze kwot kredytów, wymagając minimalnego kapitału zakładowego w wysokości 50 milionów dolarów i co najmniej dwóch akcjonariuszy. Mogłyby również rejestrować się jako zarządcy aktywów cyfrowych i dostawcy usług Bitcoin, a propozycja ta jest nadal rozpatrywana przez Komisję Technologii, Turystyki i Inwestycji.
Zwolennicy argumentują, że „banki Bitcoinowe” mogłyby znacząco zwiększyć Produkt Krajowy Brutto (PKB) kraju i poprawić włączenie finansowe, zwłaszcza dla dużej części populacji Salwadoru pozbawionej dostępu do bankowości, która stanowi blisko 70%. Adwokaci tej idei, w tym Max Keiser, starszy doradca ds. Bitcoina prezydenta Bukelego, oraz Cathie Wood, CEO Ark Investment, wyrazili optymistyczne prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego kraju w nadchodzących latach dzięki tym innowacjom cyfrowym.
Wyzwania i międzynarodowa kontrola
Mimo potencjalnych korzyści, plan spotyka się ze znacznym sceptycyzmem, zwłaszcza ze strony międzynarodowych instytucji finansowych. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wielokrotnie ostrzegał przed szerokim przyjęciem kryptowalut, powołując się na obawy dotyczące wewnętrznej zmienności Bitcoina oraz nadrzędnej potrzeby solidnych ram ochrony konsumentów. Analitycy podkreślają również te czynniki jako znaczące bariery dla płynnej integracji aktywów cyfrowych w formalnym sektorze bankowym.
Podróż Salwadoru w świat finansów opartych na Bitcoinie rozpoczęła się od historycznego przyjęcia kryptowaluty jako prawnego środka płatniczego we wrześniu 2021 roku. Od tego czasu kraj wprowadził wspierany przez państwo portfel Chivo, zainwestował w rezerwy i obligacje Bitcoin, a także uruchomił projekt wydobywania Bitcoina zasilany energią geotermalną. Jednakże precyzyjne ramy regulacyjne dla tych nowych „banków Bitcoinowych” pozostają nieokreślone, co prowadzi do spekulacji na temat zakresu usług, jakie mogłyby oferować – od depozytów i pożyczek po instrumenty inwestycyjne denominowane w BTC.
Dodatkowo, komplikując sytuację, niedawny raport MFW rzucił światło na posiadane przez Salwador Bitcoiny. Raport potwierdził, że kraj dotrzymuje obietnicy niekupowania więcej Bitcoina w ramach umowy kredytowej o wartości 1,4 miliarda dolarów, wyjaśniając, że ostatnia aktywność w portfelu kraju stanowiła konsolidację z różnych wewnętrznych portfeli, a nie nowe zakupy. To wyjaśnienie wydawało się sprzeczne z wcześniejszymi komunikatami państwowymi, co podkreśla szczególną kontrolę nad strategią Salwadoru w zakresie aktywów cyfrowych, w miarę jak kraj konsekwentnie stawia na adopcję Bitcoina.

Mateusz jest programistą blockchain, który swoją przygodę z kryptowalutami rozpoczął w czasach, gdy mało kto wiedział, czym jest Bitcoin. Od tamtej pory uczestniczył w wielu innowacyjnych projektach, pomagając w rozwoju zdecentralizowanych aplikacji. Mówi się, że kiedy na horyzoncie widać „zieloną świecę”, Mateusz rzuca wszystko i biegnie do komputera, bo „przecież samo się nie zahodluje”!